- Adrianna Sosnowska
Dermapen - cudotwórca w gabinecie kosmetycznym!
Miło mi ponownie Cię gościć na naszym blogu! Dzisiaj dość zwięźle (mam nadzieję :p), ale treściwie opowiem Ci o zabiegu mikronakłuwania skóry :) Nie przedłużając dalej, zaczynam!
Na początku przedstawię definicję tego mistycznego pojęcia bo brzmieć może dość strasznie :D
Mikronakłuwanie (mezoterapia mikroigłowa) - zabieg polegający na tworzeniu mikrouszkodzeń w skórze w celu indukowania tworzenia się nowego kolagenu i niwelowania takich defektów skóry jak:
- zmarszczki mimiczne
- przebarwienia
- rozszerzone pory
- blizny, m.in.: blizny potrądzikowe
- skóra z oznakami fotostarzenia
- skóra szara, ziemista, pozbawbiona blasku
- ścieńczona i zniszczona skóra nie tylko twarzy, ale także i dekoltu, szyi czy dłoni.
A jak tworzymy te mikrouszkodzenia? W naszym gabinecie wykorzystujemy urządzenie zwane DERMAPENEM. Wyposażony jest on w wymienny kartridż z określoną ilością bardzo cienkich igiełek, które wkłuwają się na ustaloną przez nas głębokość.
Ale, ale! Jak i dlaczego mikronakłuwanie działa na tak wiele problemów skórnych? Przede wszystkim dlatego, iż samo uszkodzenie skóry mobilizuje ją do regeneracji i naprawy. Tak samo, jak w przypadku każdego zranienia. W końcu kiedy się skaleczysz, rana ostatecznie sama się goi, co nie? ;) I tak samo jak przy zwykłym zranieniu od razu do gry wchodzą tutaj płytki krwi, które odpowiadają za zasklepianie się rany. Następnie w skórze tworzy się stan zapalny, który trwać może do 7-14 dni.
Do 3-4 tygodni po zabiegu dochodzi do proliferacji, czyli namnażania się komórek, m.in.: fibroblastów ( to one zajmują się produkcją kolagenu i elastyny), proteoglikanów oraz komórek naskórka i śródbłonka naczyniowego.
Nawet do kilku miesięcy po zabiegu trwa proces sieciowania włókien kolagenowych. To dzięki nim struktura skóry się zagęszcza, zmarszczki są wygładzone, a skóra bardziej napięta i jędrna. Dlatego właśnie, iż proces ten jest dość długotrwały na super efekty trzeba chwileczkę zaczekać. Liczy się tu cierpliwość i wytrwałość :)
Do 2 lat może trwać proces dojrzewania blizny. Tak, więc biorąc to na logikę -> efekt uzyskany po mezoterapii mikroigłowej utrzymywać się może kilka lat, nawet do 5!
To co dodatkowo intensyfikuje efekt zabiegu i tak naprawdę moim zdaniem jest to konieczność są to koktajle bogate w wiele cudownych składników aktywnych :) Oczywiście koktajl dobieramy do problemu skórnego klientki.
Bardzo ważna kwestia o której po prostu muszę napisać - w naszym gabinecie pracujemy na iście mistrzowskim sprzęcie Derma Fusion Pen Platinum :D Dlaczego jest on tak świetny? Otóż każdy kartridż wyposażony jest w ultracienkie igły które dodatkowo są:
- tytanowe
- o podwyższonym kącie ścięcia
- silikonowane i teflonowane
- antyalergiczne (bez niklu i chromu)
- sterylne i jednorazowe
- atomizowane złotem!
Ostatni podpunkt z pewnością przykuł uwagę sroczek :D
Pozwól, że wytłumaczę. Atomizowane złoto spowalnia proces zasklepiania się rany w związku z czym mamy więcej czasu na spokojne wmasowanie koktajlu po skończeniu nakłuwania, tak aby skóra zdążyła pochłonąć wszystkie dobroczynne składniki w nim zawarte.
I teraz pytanie - ile zabiegów w serii i co jaki czas należy je wykonywać? Mezoterapię mikroigłową wykonujemy co miesiąc, w serii MINIMUM 3 zabiegów. Po 3-4 zabiegach zazwyczaj następuje przełom. Wtedy już z pewnością ujrzysz efekt :) Aczkolwiek bardzo często po pierwszym zabiegu klientki już widzą rożnicę :D Pamiętaj, że to ile zabiegów wykonamy jest uzależnione od tego z jakim defektem walczymy, ale też od wieku. Skóra u osób dojrzałych ma inna strukturę, a proces regeneracji zazwyczaj jest trochę spowolniony. Mogą to być jedynie 4 zabiegi, ale równie dobrze 10. Ostatecznie wszystko ustalane jest z kosmetologiem podczas wywiadu kosmetycznego.
Mam nadzieję, że zaspokoiłam Twoją ciekawość odnośnie mikronakłuwania. Jeśli masz jakieś pytania, czy wątpliwości śmiało możesz pisać, bądź dzwonić na nasz numer. Postaramy się pomóc! Zapraszamy :)